
Dostępność zwykłych, codziennych obiektów, nie wspominając już o atrakcjach, została drastyczne ograniczona. Kto był i widział, niech zachowa kolorowe obrazy z podróży w pamięci. Dziś pozwala na odkrywanie jedynie najbliższych nam przestrzeni. Wyszłam więc na klatkę i trochę postałam.