
W oryginale powiedzenie to mówi, że nie da się powtórzyć czegoś w takich samych warunkach, ponieważ wszystko zmienia się, przemija, płynie. „Niepodobna wstąpić dwukrotnie do tej samej rzeki” – tak napisał Heraklit myśląc o tym, że woda w rzece, do której weszliśmy po raz pierwszy dawno odpłynęła, a woda do której wejdziemy po raz drugi, jest już inną wodą.
Skąd zatem bierze się tak często słyszane zniekształcenie z „nie da się” na „nie powinno się” robić czegoś dwa razy?
Uważam, że oryginał i znieksztalcenie są zupełnie różne
Oryginał mi się bardzo podoba bo pokazuje, że nic nie dzieje się dwa razy i a zmieniona wersja chyba ma na celu zniechęceniu do powtórzenia czegoś – ale oryginał wyklucza idealne powtórzenie więc wnioskuję, że potoczna wersja może być błędna
Dokładnie! Oryginał wyklucza możliwość powtórzenia tego samego zdarzenia. Więc odwagi-za każdym razem jest inaczej;)
Zawsze mnie to „nurtowało”, że ludzie tak bez zastanowienia powtarzają takie frazesy
Być może taka zamiana jest wyrazem obawy przed popełnieniem błędu, która-jako pokrewna lęku-ogranicza nasze logiczne myślenie.